Wigilia w Morskiej Krainie!

Dzisiaj o godzinie 19:00 zrobiliśmy trochę bardzo spontaniczną Wigilię! Dlatego tylko nieliczni sojusznicy wpadli do nas z wizytą, ale razem z gośćmi spoza plemion i ekipą z Morskiej Krainy było nas całkiem sporo! Liczba wahała się w okolicach 23 myszek. Jestem bardzo zadowolona z tej Wigilii, biorąc pod uwagę, że opracowałam jej plan w ciągu niecałej godziny przed rozpoczęciem, haha xD. Myślę, że nikt się nie nudził. Zaraz zaczynamy opowieść. Mam nadzieję, że osoby nieobecne na świątecznej zabawie czytając poczują się, jakby były z nami.

Na samym początku mieliśmy problemy z uruchomieniem muzyki na specjalnej, świątecznej mapie, dlatego musieliśmy posłużyć się jakimś zastępnikiem!

Pierwszym punktem programu było pisanie zwyczajów świątecznych. Dostałam ich naprawdę wiele, dlatego tutaj przytoczę tylko część z nich:

Kiedy skończyliśmy wymienianie, czekało nas coś bardzo trudnego. Morską Krainę co roku nawiedza groźny potwór morski - Charybda, która może zniszczyć święta, jeżeli będzie głodna. Dlatego naszym zadaniem było ją nakarmić przeróżnymi przedmiotami z ekwipunku, rzucając je do wody jeziora, w którym chwilowo przebywała. Gdy wszyscy byli gotowi, wyruszyliśmy w drogę!

Część z nas pierwszy raz widziało tę bestię i mogło nieco się wystraszyć, ale pozostaliśmy dzielni i rzuciliśmy w zębatą paszczę jedzenie!

Po udanym nakarmieniu Charybdy, wróciliśmy do Morskiej Krainy. Okazało się, że pojawił się tam Modliszkołaj! Spytał myszki, czy były w tym roku grzeczne. Niezależnie od odpowiedzi, każdy otrzymał jakiś upominek!

Myszki szybko ustawiły się w kolejce, oto kilka prezentów, które otrzymały:

Przedostatnim punktem programu było wielkie selfie z Modliszkołajem, sprawdźcie, czy udało się Wam załapać!

Później nastąpiło składanie wzajemnie życzeń i zakończenie spotkania. Dziękuję wszystkim za przybycie i przepraszam za taką nagłą decyzję o zrobieniu Wigilii, bo wiem, że wiele osób chętnie by wpadło, ale mogło o niej nie wiedzieć.

Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku!

Modliszka

P.s. Muszelki za udział dopiszę dzisiaj wieczorem, lub jutro, więc proszę się nie martwić ich nieobecnością.